Radykalny islamski duchowny Abu Qatada przekazywał wiadomości swoim zwolennikom z celi brytyjskiego więzienia. Służba więzienna i ministerstwo sprawiedliwości zaprzecza.
Oświadczenia Jordańczyka pojawiły się ostatnio na kilku ekstremistycznych stronach internetowych. Zespół doradców Quiliam Foundation mówi, że Abu Qatada wystosował trzy listy z więzienia w ciągu czterech miesięcy. Jednakże pracownicy służby więziennej twierdzą, że oświadczenia Fundacji są niekompetentne i całkowicie bezpodstawne.
Abu Qatada, kiedyś nazwany duchowym ambasadorem Osamy bin Ladena w Europie, ostatnio przegrał bitwę o wyjazd z Wielkiej Brytanii. Teraz zwraca się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w celu unieważnienia decyzji sędziów sądu najwyższego i umożliwienia mu powrotu do Jordanii. Abu Qatada jest obecnie trzymany w izolacji przy użyciu zaostrzonych środków bezpieczeństwa w więzieniu Long Lartin w Worcestershire.
Quiliam Foundation to organizacja założona przez dwóch byłych członków Hizb ut-Tahrir. Celem organizacji jest walka z ekstremizmem islamskim. Fundacja przedstawia się jako zwolennicy sekularyzacji, przeciwnicy kar stosowanych przez szariat, przeciwnicy islamu z politycznym programem.
Quilliam Foundation twierdzi, że oświadczenia pojawiające się w Internecie podpisane jego nazwiskiem, krążyły po angielskich i arabskojęzycznych witrynach. W tych oświadczeniach autor, używając nazwiska Qatada, gratuluje bojownikom Al-Kaidy, twierdzi, że rząd brytyjski sprzeciwia się islamowi i oznajmia, że muzułmanie nigdy nie powinni wstępować do policji lub wojska w niemuzułmańskim kraju.
Najnowszy post, który pojawił się na forum dżihadu w ostatnim miesiącu, przedstawia szczegóły życia wewnątrz brytyjskiego więzienia o maksymalnie zaostrzonych środkach bezpieczeństwa. Nie ma bezpośredniego dowodu na to, że oświadczenia zostały wydane przez Abu Qatadę, ale Quilliam Foundation utrzymuje, że istnieje powiązanie pomiędzy tymi postami, a islamskimi wspólnikami Abu Qatady. Treść wiadomości jest również zgodna z wcześniejszymi oświadczeniami Abu Qatady.
Podsekretarz w Ministerstwie Sprawiedliwości Shahid Malik (pierwszy muzułmanin w rządzie Wielkiej Brytanii) powiedział, że komentarze Quilliam Foundation były bardzo zaskakujące. Dodał, że ich tzw badania właściwie nie mają żadnych faktycznych podstaw. W rzeczywistości jest to panikowanie; nie przedstawiono żadnych dowodów… Jest to dobre dla Quilliam Foundation, ponieważ im chodzi o rozgłos. Istotnie wizerunek Quilliam Foundation podupadł ostatnio po tym, jak śledztwo The Times wykazało, że niewiele znacząca i stosunkowo młoda organizacja wynajmuje biura w centralnym londynie za ponad 100 tys. funtów. Pieniądze na swoje działania Fundacja otrzymuje z dotacji publicznych.
Rzecznik Służby Więziennej odrzucił oskarżenia mówiąc, że Abu Qatada był ściśle monitorowany, jako więzień wysokiego ryzyka kategorii A. Zgodnie ze środkami bezpieczeństwa stosowanymi w przypadku takiego rodzaju więźniów, ta jednostka jest ściśle monitorowana i nie ma absolutnie żadnego dostępu do innych więźniów poza tymi, którzy umieszczeni są z nim w małej celi. Żaden z tych więźniów nie jest podatny na radykalizację, powiedział rzecznik. Każdy rodzaj komunikowania się, w tym rozmowy telefoniczne, jest ściśle monitorowany, a te nieprowadzone w języku angielskim są tłumaczone. Ten więzień ma żadnego dostępu do internetu, i nie może osobiście robić wpisów na stronach internetowych. Jednakże nie jesteśmy w stanie zapobiec osobom trzecim publikowania informacji w imieniu innych osób.
Tłum: K.D. na podst. bbc
Udostępnij na
