Lombardia jest pierwszą włoską prowincją, a Ticino pierwszym szwajcarskim kantonem, które która wprowadzają od 1 stycznia zakaz noszenia nikabów i burek – strojów kobiecych zakrywających twarz.
Lombardia, najludniejsza i najbogatsza prowincja włoska (jej stolicą jest Mediolan) wprowadza zakaz noszenia nikabów i burek w szpitalach i budynkach władz lokalnych.
Zakaz został skrytykowany przez włoskiego ministra sprawiedliwości jako „symboliczna propaganda”, ponieważ od czterdziestu lat Włochy mają ogólnokrajowy zakaz noszenia w miejscach publicznych, bez uzasadnionej przyczyny, kasków, ubrań lub innych rzeczy, które mogą utrudniać identyfikację.
Zakaz w Lombardii został wydany kilka dni po podobnym zakazie, który wprowadziła Wenecja, zabraniając noszenia w muzeach nikabów, burek i tradycyjnych weneckich masek.
Noszenie nikabu (strój zasłaniający twarz z wyjątkiem oczu) i burki (strój całkowicie zasłaniający twarz) zostanie także zakazane w miejscach publicznych we włoskojęzycznym kantonie Ticino w Szwajcarii. Pisaliśmy o tym, kiedy jego mieszkańcy dwa lata temu wypowiedzieli się w referendum za takim zakazem. Obecnie zakaz został uchwalony przez parlament kantonalny, po tym, jak parlament szwajcarski uznał taki przepis za zgodny z prawem narodowym. Zakaz dotyczy mieszkańców i turystów, a za jego naruszenie grozi kara od 100 do 10 tys. franków (1 frank =3 zł).
Podobne zakazy obowiązują we Francji, Belgii i Holandii. Kary dla naruszających przepis wahają się od 150 euro we Francji do nawet tygodnia więzienia w Belgii.
Grzegorz Lindenberg
Źródła: www.telegraph.co.uk ; www.thelocal.ch